Warunki konieczne: piękna jesienna aura i ogród do dyspozycji. Babcia i Dziadek załatwili nam te dwie kwestie :)
Fotoreportaż poniżej:
Korona z liści magnolii - podejrzana na czyimś blogu, ale nie wiem czyim:( W oryginale był klon. Całość jest po prostu sfastrygowana, tylko liście złożone od dołu, bo dzięki podwójnej warstwie nić lepiej je trzyma ze sobą - całość konstrukcji jest trwalsza
Zgadywanie z zamkniętymi oczami, co dają do ręki, a dawali to:
PS. Dziadka też przetestowałyśmy
Dziewczynka jesienna wylegująca się na trawniku
Grabienie z dużym zaangażowaniem (normalnie mieszczuch tego nie doświadcza)
A wieczorem - powrót do domu - po ciemku i w niesamowitej mgle oraz rozmowy (co to jest mgła, skąd się bierze i po co, ile jest gwiazd, "Policzmy je!" i "Co to za światełko?").
Zdjęcia wyszły ciekawe (bez lampy błyskowej i statywu, za to przy dobrej prędkości, we mgle i o zmroku):
Super! ta dziewczynka jesienna przepiękna. A liście też grabimy, często :)
OdpowiedzUsuńprzepieknie;]
OdpowiedzUsuńKorona przecudna!
OdpowiedzUsuńJa podziwiam zdjęcia.....szczególnie zrobione na moście.
OdpowiedzUsuńA zabawy wspaniałe a przede wszystkim z pożytkiem dla dziadków.
Pozdrowienia dla rodziców Hani i Jerzyka i całuski dla dzieciaczków.
Ciekawe te zdjęcia robione z jadącego auta. Zwłaszcza most (wiadukt? ) wygląda ślicznie.
OdpowiedzUsuń:)))) To jest Most Rędziński we Wrocławiu. Pylon ma 122 metry. Chyba każde zdjęcie tego, zrobione nawet przez kiepskiego fotografa będzie efektowne.
Usuńa dziadek jak się spisał w zgadywankach? :)
OdpowiedzUsuńJasne!!! Choć miał wątpliwości przy pomidorze:)
UsuńDziękuję serdecznie za miłe komplementy.
OdpowiedzUsuńKrólestwo za taką koronę! ;-)
OdpowiedzUsuńrewelacyjna korona!
OdpowiedzUsuń