Dogłębna analiza preferencji żywieniowych nietoperzy i sikor wykazała, że nietoperz pożre więcej komarów niż sikora. Z tych względów, ściśle praktycznych, Ojciec postawił na budowę domku dla nietoperzy. Wszelako Syn skłaniający się ku ornitologii uparł się przy sikorach, które potrzebują budki lęgowej typu A. Można pogodzić Ojca z Synem konstruując obydwie budki:)
Budka dla nietoperza powstała z resztek desek wygrzebanych w dziadkowym składziku. Do budki takiej nietoperz wlatuje od dołu, może się wspinać dzięki rowkom naciętym na ściankach na całej wewnętrznej powierzchni chatki. Ma w niej również drążek, na którym może zawisnąć głową w dół. Aby nietoperza chałupka nie raziła zmysłu estetycznego Babci (w której ogrodzie zawisła) zaplanowano artystyczne wejście rżnięte w kształt nietoperzowych skrzydeł oraz dekoracje pirograficzne. Nietoperze padną na kolana na widok tego cuda.
Budkę chroni daszek, a kijek widoczny z dołu po wyjęciu umożliwi wysuniecie dolnej części domku w celu wyczyszczenia go. |
Na budkę dla sikor zabrakło desek odpowiedniej grubości i precyzyjnych narzędzi - otwór wlotowy MUSI mieć bowiem 33 mm. Ni mniej, ni więcej. Z tych względów zdecydowano o zakupie budki przez Internet, ale żeby Młody Człowiek miał jednak jakąś radość konstrukcyjną - jest to budka do samodzielnego złożenia.
Bezinteresownie reklamujemy na zdjęciach Producenta, który wysłał paczkę szybko (choć uprzedza, że wyśle z opóźnieniem), a przede wszystkim deseczki są precyzyjnie docięte i ładne. Wielka radość dla małoletniego konstruktora! Jest to budka typu A (nie mylić z A1) dla sikor, wróbli, muchołówek i innych małych dziuplaków. Przymocowana jest nieco inaczej niż zaplanował to producent. Deszczułka mocująca jest dłuższa, a specjalny system wbijania gwoździków pozwoli na rozrost pnia drzewa, tak, aby budka nie odpadła w trakcie wieloletniego użytkowania. Warto zwrócić uwagę, że budka powinna być zawieszona w kierunku na południe lub południowy-wschód.
Sugerowaliśmy powieszenie budki na sośnie tuż przy babcinym oknie, aby można było łatwo obserwować ptaszki, ale Dziecko powiedziało stanowczo, że tu nie chodzi o to, aby nam było wygodnie, tylko ptakom. Budka zatem tkwi na nieco oddalonym od siedzib ludzkich orzechu.
Zima to dobry czas na wieszanie budek. Dlatego jeśli jeszcze do tej pory nie powiesiliście żadnej - nie ma na co czekać, prawda? Nasze zawisły w Wigilię.
PS. Dodam jeszcze, że w okolicy stanął również ponad 3-metrowy drąg z poprzeczką, na której mają w zamierzeniu siadać ptaki drapieżne, aby mogły z niej prowadzić rozległe obserwacje terenowe i wypatrywać ofiar. Na razie widziany był wróbel.
PS 2. Dziecko wspomniało, że można jeszcze zbudować domek dla kaczki krzyżówki. Rzeka z kaczkami jest nieopodal. Jeszcze nie wiem, jak i czy w ogóle ta koncepcja jakoś się rozwinie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz