Moje miastowe dzieci staram się jak tylko mogę wywozić na wypoczynek agroturystyczny z dużą ilością zwierząt, żeby zobaczyły, jak wygląda (porusza się, je, pachnie, kwiczy...) prawdziwa świnia, a nie jej rysunkowy, uśmiechnięty odpowiednik w bajce. Udało nam się i tym razem, a po powrocie robimy sobie powtórkę z rozrywki na zdjęciach.
Jakie to zwierzątko? (pytania dla 2-latka)
Czyje to ucho, oko czy inna część ciała? (dla 6-latki)
A jak radzą sobie Dzieci Szanownych Czytelników? Wydaje mi się, że najtrudniejsze dla dzieci są pisklęta kacze i gęsie. Poza tym - łatwizna :)
A gdyby ktoś chciał więcej zdjęć zwierząt gospodarskich czy innych może zajrzeć np. do Fotoplatformy - kiedyś były na niej też odgłosy, ale wycięto niestety.
P.S. Zdjęcia zrobiłam na Wiatracznym Wzgórzu, gdzie spędziliśmy miłe chwile z fauną gospodarską, również rasową. Wyjątkiem są zdjęcia konia Jaśka, który mieszka w Stadninie Koni Strzegom-Żółkiewka.
dzieci lubią zwierzatka
OdpowiedzUsuńTo bardzo dobrze, że dzieci poznają zwierzęta w realu, super, tak trzymać i propagować :-) :-) :-)
OdpowiedzUsuń