... wyglądają ładnie. Jedliśmy je ochoczo, Jurek wymyślał coraz to nowe kanapki, a na nich zestawienia kolorystyczno-smakowe. Zobaczcie, może i Wy spróbujecie?
Natchnieniem do naszych kwiatowych działań kulinarnych okazał się wpis Pana Łukasza Skopa na blogu "Bez-ogródek". Spojrzeliśmy na kwiaty wygłodniałym wzrokiem:)
Młode liście sałaty, plasterki rzodkiewki, tarty żółty ser i kwiaty bluszczyku kurdybanka (te małe niebieskie) |
Tu podobne zestawienie jak powyżej, ale na górnej kanapce kwiaty purpurowej magnolii, a na dolnej sporo stokrotek i bluszczyku. |
Tu biały serek jako kontrast dla magnolii i rzodkiewki. Stokrotki obowiązkowo. |
Kanapka z szynką, musztardą i stokrotkami |
Przegapiliśmy jeszcze w babcinym ogrodzie konsumpcję tulipanów i bratków. Babcia pewnie tak bardzo tego nie żałuje.
Kwiaty mniszka dodawałam do sałatki z młodej sałaty i liści rzodkiewki z sosem winegret. Parzyliśmy je też wrzątkiem z cytryną i popijaliśmy.
A wiecie, co wyczytałam ostatnio o miodzie?
"... miód w odróżnieniu od cukru (sacharoza) nie sprzyja powstawaniu próchnicy zębów. Stwierdzono, że wzrost paciorkowców Streptococcus mutans, będących główną przyczyną próchnicy, hamowany jest przez nadtlenek wodoru powstający w miodzie pod wpływem zawartego w nim enzymu oksydazy glukozy."
B. Kędzia, E. Hołderna-Kędzia
"Leczenie produktami pszczelimi"
PWRiL, Warszawa, 1994
I tak od stokrotek doszliśmy do wody utlenionej. A co zjedliśmy - to nasze!
o, ciekawie wyglądają te kwiatki :-)
OdpowiedzUsuńA o miodzie nie wiedziałam...
Tylko teraz się zastanawiam, jak przerobić go na żelki (bez utraty cennych właściwości)
UsuńMagnolii nigdy nie próbowałam. Bluszczyk też u mnie rośnie - uwielbiam go ;-) Takie trochę niedoceniane zioło... Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńGdy spróbujesz smak listków, które poleca się do sałatek jako "pikantne", załapiesz czemu niedoceniane. Dla mnie wręcz obrzydliwe. Kwiatki to co innego.
UsuńMnie najbardziej przykuły na kanapce stokrotki :)
OdpowiedzUsuńPolecam wypróbowanie osobiste:)
Usuńa niech to! zajrzałem do Ciebie przed obiadem ... chyba nie dotrzymam :)))
OdpowiedzUsuń:)))) Warto mieć w plecaku podręczną doniczkę ze stokrotką.
Usuń