Na wiele ciekawych i pięknych prac z liśćmi i dziećmi natrafiłam już tej jesieni na różnych stronach. Wydaje mi się, że jest to niewyczerpany temat-rzeka. A zatem się przyłączamy. Poniżej kilka zdjęć z naszych zabaw liściowych, głównie konkursowych.
Najpierw sztandarowy temat: Pani Jesień. Praca wykonana przez Hanię na konkurs szkolny. Napisano, że format i materiały dowolne. No to zaproponowałam koło. Bo jest czymś INNYM niż sztandarowa kartka z bloku. Hania podchwyciła temat i wykleiła Panią Jesień na kole. Właściwie mogłabym ją też namówić na trójkąt, ale to może w przyszłym roku. Chciałabym napisać, że przy okazji zapoznałam dziecko z zasadą działania cyrkla, ale nie. Dla uzyskania pożądanego kształtu Hania użyła talerza na ciasta:)
Potem konkurs portalu Qlturka. Zrobiliśmy "Zwierzyniec roślinny", a głównym motywem była chęć wygrania ciastoliny na jurkowe babranie się w tejże. Przykleiłam na ścianie duże kartki z bloku technicznego. A potem Jurek smarował klejem w sztyfcie i przyklejał namiętnie rozmaite zasuszone liście i płatki. Chaotycznie, szybko, jak to on. A potem dorysowywałam z Hanią skrzydła, oczka, łapki... i udało nam się zrobić mnóstwo zwierzątek. Muszki z kwiatów hortensji, jeża z liścia klonu, motyla z dawidii chińskiej, biedronkę z piwonii, wiewiórkę z ogonem z liścia dębu. A nawet wężowidło z liści krwawnika.
Jedna z kartek naszego "Zwierzyńca..." (były 3) |
Stąd już niedaleko do konkursu "Wiadomości Wędkarskich". Zrobiliśmy rybki z liści. Do rozmaitych liści wystarczyło dorysować płetwy i ogony, a czasem zęby. No i mamy akwarium.
Najpierw powstało tło: Jurek wyszukiwał same niebieskie kredki, a jedną wynalazł zółtą... |
Teraz czekamy na ogłoszenie wyników, bo bardzo lubimy wygrywać:)
Poza wszystkimi konkursami zrobiliśmy sobie jeszcze jedną wyklejankę liściową. Na podłużnym pasie papieru nakleiłam połówki liści, przycięte wzdłuż. A drugie połowy umieściłam w kopercie. Hania z Jurkiem mieli za zadanie dokleić prawidłowe, symetryczne połowy liści.
I drugie zadanie: tu liście są przycięte w poprzek. I trzeba je właśnie przykleić tak, aby brakujące kawałki pochodziły z zupełnie innego liścia. Czyli stworzyć nowe kształty liści, nie występujące w naturze. Można też coś dorysować.
Nasze zapasy liściowe jeszcze się nie skończyły, są to zbiory wieloletnie. Wierzcie lub nie, ale w tym roku zasuszyliśmy zaledwie kilka sztuk, tak wielkie pokłady suszu spoczywają w naszym mieszkaniu z lat poprzednich:). Odkopałam nawet zbiór z czasów, gdy byłam młodą narzeczoną i mężatką - zbierałam wtedy hobbystycznie liście z różnych drzew i krzewów - zbiór miał pokazywać różnorodność kształtów liści z roślin tego samego gatunku. A przyszły Tatuś mi pomagał i zrywał co ciekawsze egzemplarze:)
Kart zielnikowych było mnóstwo, potem używałam ich w szkole...
Inne nasze zabawy z suszonymi roślinami:
Liście jesienne
Liście jesienne - ciąg dalszy
Liście jesienne w naszym mieszkaniu
Hobby mamy
Oooo, super!!! :-)
OdpowiedzUsuńDokleiłam Was tu:
Usuńhttp://bajdocja.blogspot.com/2012/10/z-jesiennych-lisci.html
Pozdrawiam :-)
Super, ide jutro zbierać liście na te połówkowe układańce!
OdpowiedzUsuńRewelacja! Prace piękne, a te połówki- no nie wpadłam - idziemy zbierać jak Kajka. (I suszyć za namową twoją- w sumie zapasów nigdy nie robiłam)
OdpowiedzUsuńFrajdo - jesteś wzorem do naśladowania: pasja Matki w połączeniu z matematyką. Piękne i pomysłowe - skorzystamy i my.
OdpowiedzUsuńO proszę jak liściowo u Was. Zabawy i zbiory imponujące. Ja też odkopałam starsze zapasy liści. Ta zabawa z połówkami - super- pożyczamy
OdpowiedzUsuńEkstra pomysły. Zwłaszcza ten z dopasowywaniem przeciętych połówek liści. Staś ze spacerów przynosi całą masę liści, więc też się pobawimy. Dzięki za inspirację.
OdpowiedzUsuńOglądałem i podziwiałem....super pomysł,wspaniała zabawa.
OdpowiedzUsuńWielkie brawa dla pomysłowej Mamy i dla Hani z Jurkiem
Jeżeli pozwolicie to pochwalę się waszymi pracami jako wielce dumni z Was Babcia i Dziadek.
Piękne liście, uwielbiam liście i wszelkie prace plastyczno-edukacyjne z nimi. Baardzo mi się Wasze podobają!
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa:)
OdpowiedzUsuńPiękne:) origamiiptaki.blogspot.com zapraszam:)
OdpowiedzUsuńJuż zaglądałam, dziękuję, pewnie jeszcze wpadnę do Ciebie:)
Usuń