poniedziałek, 23 kwietnia 2012

Lamelia Szczęśliwa

Wypożyczyłyśmy z naszej biblioteki świetną książkę. Jest to "Zdrowa kuchnia Lamelii Szczęśliwej" Joanny Krzyżanek, Wydawnictwa Święty Wojciech. Ogólnie rzecz biorąc chodzi w niej o jedzenie - jak i kiedy, i co jeść, aby zdrowie dopisywało, a jedzenie było przyjemnością. Książka teoretycznie dla przedszkolaków i młodszej podstawówki, ale wierzę, że może spodobać się każdemu niezależnie od wieku.



Wszystko jest w niej udane:
- i świetne bajki, które są wprowadzeniem do całkiem poważnych informacji o żywności i żywieniu
- i koślawe ilustracje (autor Zezon Wiewiurka),  jakże różne od cukierkowych obrazków disnejowskich czy a la Barbie - pokazują, że nie wszyscy i nie wszystko musi być ładne i proporcjonalne, aby było ciekawe
- i przepisy na zdrowe, a nieskomplikowane dania
- i spory format, i gruba, twarda okładka, sprawiająca wrażenie, że się zagląda do wielkiej i mądrej księgi...

Wierzę, że każdego niejadka książka ta natchnie do zainteresowania się jedzeniem.
Widziałam również inne książki tej Autorki o jedzeniu dla dzieci - na pierwszy rzut oka też ciekawe, choć nie tak bardzo jak ta, którą opisuję.


Zrobiliśmy ciasto z tej przemiłej księgi, które w oryginale zwie się "Ciastem z figami", a u nas było z pestkami dyni. Poniżej obrazek i przez nas zmodyfikowany przepis. Ciasto było pyszne, niezbyt słodkie, wilgotne i skończyło się bardzo szybko. Z całą pewnością ma sporo witamin i składników mineralnych.


Składniki:
półtorej szklanki drobno utartej marchewki
pół szklanki drobno utartego buraka
2 szklanki mąki pszennej
3/4 szklanki cukru (w oryginale szklanka trzcinowego)
niepełna szklanka oleju rzepakowego
2 łyżeczki sody oczyszczonej (zapomniałyśmy kupić proszku do pieczenia)
2 świeże figi (u nas pestki z dyni)
4 jajka od kury podwórkowej (u nas niestety od sklepowej)
z własnej inicjatywy wrzuciliśmy rodzynki
tłuszcz do wysmarowania formy
bułka tarta

Wykonanie:
Tatuś: ściera na tarce marchew i buraka
Mamusia: wrzuca do sporej miski jajka
Dziecko: dolewa olej, dosypuje odmierzony cukier, mąkę, sodę oczyszczoną, rodzynki i warzywa starte przez Tatusia oraz mocno to wszystko miesza
Mamusia wlewa ciasto do wysmarowanej tłuszczem i wysypanej tartą bułka podłużnej blaszki-keksówki
Posypać pestkami dyni i wstawić do piekarnika (180 stopni) na 35-40 minut.

P.S. Lamelia na upieczone ciasto każe układać pokrojoną w plasterki świeżą figę. 


1 komentarz: